Nie da się ukryć, że większość kupowanych w Polsce samochodów to pojazdy z drugiej ręki. Jak się okazuje, tak powszechne kupowanie używanych aut wcale nie powoduje, że kierowcy wiedzą, na co powinno się podczas takiego zakupu zwracać uwagę.

Oceniamy lakier

Zakup samochodu, szczególnie tego używanego, to spore ryzyko. Można łatwo kupić auto o niejasnej, często nawet wypadkowej historii. Oznaczać to rzecz jasna będzie naprawdę spore straty finansowe.
Na szczęście jest jeden, stosunkowo prosty sposób na to, aby poprawnie ocenić przeszłość danego auta. W tym celu wystarczy się tylko wyposażyć w miernik grubości lakieru. Dzięki niemu uda się ocenić, które elementy auta były lakierowane. Maszyna w fabryce nakłada lakier z ogromną precyzją, której człowiek nie może dorównać. Dzięki temu łatwo można sprawdzić, co zostało w danym samochodzie ręcznie pomalowane.
Oczywiście jeśli samochód posiada polakierowane błotniki, to jeszcze nic nie znaczy, ponieważ jest to najczęściej rysowany element auta np. na parkingu. Jeśli jednak malowane były drzwi, nadkola, czy też dach, to warto się zastanowić nad kupnem takiego pojazdu.

Ocena wnętrza samochodu

Kolejną wartą uwagi rzeczą, o której trzeba pamiętać, gdy rozważa się kupienie danego samochodu, jest ocena jego wnętrza. Po pierwsze tu również uda się znaleźć elementy, które mogą świadczyć o wypadkowej przeszłości danego samochodu, lecz przede wszystkim można łatwo ocenić, czy podawany przez sprzedającego przebieg jest wiarygodny. Jeśli bowiem deklarowany jest dość niski przebieg, a auto posiada wyraźne ślady zużycia na kierownicy, lewarku zmiany biegów, czy też na fotelach, raczej warto unikać takiego pojazdu. Powyższe zmiany i zniszczenia widoczne są, gdy auto ma przejechanych naprawdę wiele kilometrów.

Wypróbowanie auta na drodze

Jeśli zarówno lakier, jak i wnętrze samochodu nie wzbudzają żadnych wątpliwości u kupującego, można się pokusić o wykonanie jazdy próbnej. Pamiętać jednak trzeba, że celem jej nie jest sprawdzenie przyjemności z jazdy danym samochodem, lecz przede wszystkim wsłuchanie się w to, jak on działa i jak się prowadzi. W tym celu powinno się przede wszystkim wyłączyć radio, zamknąć szyby, a nawet w miarę możliwości zmniejszyć poziom nawiewów. To, czego należy szukać, to odgłosów z silnika, zawieszenia, układu hamulcowego, czy też kierowniczego. Oczywiście w pełni sprawne auto nie powinno wydawać z siebie niczego niepokojącego podczas jazdy. Gdy tak będzie, można spokojnie zastanowić się nad jego zakupem.